Po strajku.
on 4 maja 2019
with
Brak komentarzy
Wracam do siebie. Układam elementy już w nową całość. Są rzeczy, które mam nadzieję nigdy nie ulegną zmianie, ale są również te, które już nigdy nie będą jakie były. Idzie nowe, ekscytujące ale, też wywołujące lęk. Jak mawiał Tischner, „wychowują jedynie ci, którzy mają nadzieję…”