Moją pracę tutorską dobrze określają słowa Józefa Tischnera:
Problemem najciekawszym, najpiękniejszym jest problem jeden:
W jaki sposób człowiek może obudzić w drugim człowieku poczucie jego wolności, bo zazwyczaj zastanawiamy się na tym, co ja powinienem zrobić, żeby drugim tak a nie inaczej pokierować. Ale pokierować drugim to znaczy zagrać z nim w jakąś grę. Może nawet zapanować nad nim. Tymczasem najgłębszym problemem wychowawczym nie jest to, w jaki sposób panować nad człowiekiem, ale w jaki sposób obudzić w nim człowieczeństwo. A człowieczeństwem tym jest wolność.
Tischner - życie w opowieściach,
Warszawa 2008, s. 9.